Zatłukł sąsiadów młotkiem!
Nowy lokator w ten bestialski sposób odpłacił za okazane mu serce!
Roman F. w wyjątkowo okrutny sposób rozprawił się ze swoimi opiekunami! To właśnie oni stali się ofiarami zwyrodnialca! Mężczyzna do mieszkania przy ulicy Sękocińskiej na Ochocie wprowadził się kilka miesięcy temu. 33-latek wydawał się przyjaźnie nastawiony i nie sprawiał kłopotów. Nowym lokatorem bardzo szybko zaopiekowali się sąsiedzi, którzy dzielili z nim korytarz.
Roman F. odwiedził swoich opiekunów wczesnym rankiem. Najpierw rzucił się z nożem na kruchego, 60-letniego Jana Z. Wbił mężczyźnie nóż w klatkę piersiową, by mieć pewność, że jego ofiara nie przeżyje ataku zadane ciosy poprawił młotkiem. Partnerkę ofiary również powalił na ziemię i uderzał to nożem, to młotkiem. Kobieta przeżyła tylko dlatego, że po zadaniu kilku pierwszych ciosów przestała się ruszać i udawała martwą.
Sąsiedzi nowego lokatora przyjęli z otwartymi ramionami. Jedni pomagali mężczyźnie finansowo, inni sprzątali mu mieszkanie. Obecnie wszyscy zadają sobie pytanie, dlaczego doszło do tej tragedii.
Po dokonaniu tej makabrycznej zbrodni mężczyzna sam udał się na policję i opowiedział, co zrobił. Grozi mu dożywocie.
