Zamknięto "Skwer" na Krakowskim Przedmieściu. "Spory dług wobec miasta"
"Ceny mieli jak z kosmosu"
"Z końcem czerwca br. Centrum Artystyczne Fabryka Trzciny Sp. z o. o. przestaje być operatorem obiektu na Skwerze przy Krakowskim Przedmieściu 60 a". - poinformował Wojciech Trzciński, prezes Centrum Artystycznego Fabryka Trzciny, którego "Skwer" był filią. Jak dowiedział się WawaLove.pl, lokal był zadłużony.
- Rzeczywiście doszło do sporego zadłużenia wobec miasta - potwierdza Agnieszka Kłąb z biura prasowego Ratusza i dodaje, że Fabryce wypowiedziano miejsce, a lokal został opróżniony na początku lipca. W tej chwili trwają tam prace remontowe. Ze swoją ofertą - kulturalną i co ważne - gastronomiczną, wystartuje tu Stołeczna Estrada. - Zależy nam na tym, żeby to miejsce z uwagi na okres wakacyjny nie stało puste – podkreśla rzeczniczka.- Mimo sytuacji z pieniędzmi, rozstaliśmy się z Fabryką Trzciny w miłej atmosferze - dodaje Kłąb. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zadłużenie wobec miasta wynosi ponad 1 mln złotych.
Kawa za 18 zł.
Lokal był popularny, jednak są i tacy, którzy z takiego obrotu sprawy się cieszą. - Pamiętam, jak go otwierano - mówi nam mieszkanka Krakowskiego Przedmieścia. - Reklamowano go jako miejsce dla wszystkich warszawiaków. Tymczasem byłam tam tylko raz. Ceny mieli jak z kosmosu. Kawa za 18 zł? To była przesada - dodaje pani Jagoda. - Trzeba ich jednak pochwalić za małe, otwarte dla wszystkich koncerty, jakie przy Skwerze się odbywały - dodaje warszawianka.
Agnieszka Kłąb powiedziała w rozmowie z WawaLove.pl, że mieszczący się na pl. Hoovera lokal w nowej odsłonie będzie dostępny już na początku sierpnia.
