Trwa ładowanie...

Za darmo: Propaganda PRL w komiksie

Zamiast słowa "czerwony" cenzura nakazywała używać "rumiany", milicjant nie powinien być narysowany bez czapki, a przodownica pracy podobała się chłopcom bardziej niźli mniej pracowite koleżanki. Poznajcie historie PRL-owskich komiksów

Za darmo: Propaganda PRL w komiksie
d4jf1dz
d4jf1dz

Od najbliższej soboty, 5 października można oglądać wystawę, gdzie komiks splata się z peerelowską rzeczywistością, a rzeczywistość z komiksem. Ośrodek Kultury Ochoty na ul. Grójeckiej 75 zaprasza do obejrzenia komiksów z czasu PRL-u. Do 26 października w OKO można będzie oglądać bogaty materiał ilustracyjny, pierwsze wydania archiwalnych komiksów i gazet oraz oryginalne prace mistrzów gatunku (Raczkiewicz, Sadurski, Christa, Maciejewski, Jasiński, Ciaciuch). Wstęp wolny.

Były to czasy, gdzie cenzura zamiast słowa "czerwony" nakazała używać "rumiany" ("Władcy Wielkich Nizin" R. Maciejewskiego), milicjant nie powinien być narysowany bez czapki ("Diadem Tamary" G. Rosińskiego), a przodownica pracy podobała się chłopcom bardziej niźli mniej pracowite koleżanki ("Przygody Joli" z pisma "Przyjaciółka"). Takich ciekawostek znajdziemy na ekspozycji mnóstwo.

Finisaż wystawy odbędzie się 26 października o godz. 17.00. Specjalny wykład na temat historii komiksu polskiego wygłosi dr Tomasz Marciniak- socjolog, wykładowca akademicki, znany również jako scenarzysta i kolekcjoner.

d4jf1dz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jf1dz