09-11-2017 13:09
Wtargnęli do siedziby Lasów Państwowych. Policja wynosi protestujących ekologów
To dopiero początek protestów - zapowiadają aktywiści.
- Wyciąć władzę, a nie Puszczę - krzyczą protestujący Obozu dla Puszczy. Młodzi ludzie weszli do siedziby Lasów Państwowych. Rozwiesili plakaty z postulatami i hasłami: "Nie odpuścimy", "Kochamy Puszczę". Blokują wejście do siedziby. - To uniemożliwianie funkcjonowania firmy i stwarzanie niebezpieczeństwa - tłumaczą z kolei pracownicy budynku.
To dopiero początek protestów - zapowiadają aktywiści. Podkreślają, że opuścili Puszczę, bo tam nikt ich nie słuchał. Jak zaznaczają, nie wtargnęli do siedziby Lasów Państwowych, to one wtargnęły do Puszczy.
Protestujący śpiewają i apelują o wywiezienie harvesterów z Puszczy. Deklarują, że zakończą działania dopiero, gdy ich postulaty zostaną przyjęte.
Na miejscu jest policja - 18 radiowozów - i spisuje zgromadzonych. Funkcjonariusze wynosili aktywistów, a także pogotowie medycznie. Na razie jednak nikt nie ucierpiał.
Aby utrudnić policjantom działania, protestujący połączeni są metalowymi elementami. Rozpoczęły się rozmowy ekologów z dyrektorem Lasów Państwowych.
źródło: WP.PL
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.