Warszawa największym rynkiem mieszkań w Europie Centralnej
Co roku powstaje tu kilkanaście tysięcy nowych mieszkań. Budować trzeba przede wszystkim na wynajem, bo ludzie gryzą ziemię, by po studiach tutaj zostać
Jak mówi prezes REAS Kazimierz Kirejczyk, w Warszawie co roku powstaje kilkanaście tysięcy nowych mieszkań. I wciąż będzie powstawać. Jak dodaje socjolog Janusz Czapiński, budować trzeba przede wszystkim na wynajem, bo* ludzie gryzą ziemię, by po studiach tutaj zostać -* czytamy na stronie " Transportu Publicznego ".
Czytaj również: Ubywa mieszkańców dużych miast. Warszawę ratują "słoiki"
W zeszłym roku w stolicy powstało ok. 13 tysięcy nowych mieszkań - więcej niż w Berlinie , gdzie rocznie powstaje ich 2-3 tys. W polskiej stolicy do nasycenia rynku jeszcze daleko - uważa Kirejczyk, który był gościem konferencji (Za)mieszkam w Warszawie. Na spotkaniu omawiano przyszłość stolicy, przede wszystkim pod kątem rozwoju mieszkaniowego.
Według Kirejczyka nipokojącą tendencją jest niezrównoważenie powstających mieszkań oraz miejsc pracy. Większość mieszkań budowana jest w Wilanowie, a także w północnych częściach miasta. Tymczasem powierzchnie biurowe są w 80 proc. budowanie w południowo-zachodniej części miasta. Nie ma dobrych połączeń między dzielnicami, a centrum miasta się starzeje. Do tego Wisła wciąż dzieli miasto - ludzie wciąż są przekonani, że Praga jest mało przyjemnym do życia miejscem.
Do 2025 r. powstanie w Warszawie jeszcze 170 tys. mieszkań, z czego 150 tys. wybudują deweloperzy . A według naszych wyliczeń w granicach miasta jest tyle miejsca, by spokojnie mieszkało tu nawet 3,5 mln ludzi.
Zapotrzebowanie na mieszkania w Warszawie wciąż będzie rosło. Jednak chodzi tu głównie o lokale na wynajem. Tak przynajmniej twierdzi prof. Janusz Czapiński, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Główny kanał wzrostu mieszkańców to młodzi ludzie z Mazowsza - Mławy, Ciechanowa, Siedlec - którzy przyjeżdżają tu na studia. "A gdy skończą, będą gryźć ziemię, by tu zostać. De facto liczba osób, które tu przyjeżdżają, jest trzy razy większa niż pokazują oficjalne statystyki" – tłumaczy socjolog. Ludzie po studiach nie mają pieniędzy na kupno mieszkania. Dlatego przede wszystkim wynajmują. Do tego 54 procent młodych warszawiaków mieszka z rodzicami.
Czytaj również: Ceny mieszkań w Warszawie - najdroższe nawet za 6 milionów!
