Wardęga skazany za "trenowanie policji"
Zapłaci 500 złotych. Tylko tyle, bo jest studentem i "nie osiąga żadnych dochodów"...
* Sylwester Wardęga skazany za swój film "Police Trainer"!* Sąd ukarał go za nagranie, które trafiło do sieci w połowie ubiegłego roku. Vloger spaceruje na nim z butelką piwa, w której wcale nie ma alkoholu. Prowokuje policjantów, po czym ucieka, "sprawdzając ich kondycję". Film ma na chwilę obecną 6,7 miliona wyświetleń.
Za co tak właściwie został skazany vloger? Za "swawolę". W dniu 13.06.2013 w Warszawie na pl. Zamkowym ze swawoli chcąc wywołać niepotrzebną czynność funkcjonariuszy policji, tj. interwencję i pościg, spożywał napój w butelce po piwie oraz uciekał z miejsca interwencji- brzmi treść zarzutu popełnienia wykroczenia.
Wardęga został ukarany grzywną w wysokości 500 złotych. Maksymalna kara za to wykroczenie to 1,5 tys. zł. Kara mogłaby być wyższa, tyle że Wardęga podał do protokołu, że jest studentem i nie osiąga żadnych dochodów - donosi Gazeta.pl. Ten brak dochodów trochę dziwi, bo vloger jest najpopularniejszą gwiazdą polskiego Youtube'a. Jego kanał śledzi 1,25 mln osób.
Zobacz także: Pierwszy milion dla Wardęgi!
Wardęga tymczasem nie odpuszcza i wciąż trenuje policjantów. Tym razem udaje, że rozmawia w samochodzie przez telefon. Aparat okazuje się być jednak... ciastkiem. Zobacz: Cookie Phone vs Police [WIDEO]
