Veturilo nie dla Białołęki?
Dzielnica nie jest uwzględniona w planach ZTM na przyszły rok. Sama też nie zamierza inwestować w sieć
Nie zanosi się na to, by na Białołęce w najbliższym czasie zaczął działać system Veturilo. Dzielnica nie jest uwzględniona w planach rozbudowy systemu rowerowego Zarządu Transportu Miejskiego, sama też nie zamierza inwestować w sieć. O sprawie pisze dziś gazeta Echo.
Kiedy miasto wystartowało z systemem Veturilo wydawało się, że jest szansa na wprowadzenie rowerów miejskich na Białołęce. Na ten temat dyskutowano najwięcej, gdy Bemowo wprowadzało własne wypożyczalnie (Bemowo Bike), które są obecnie kompatybilne z miejskimi. Wydawało się, że podobne rozwiązanie będzie dla Białołęki najlepsze. W ubiegłym roku władze dzielnicy rozpoczęły nawet rozmowy z prywatnym inwestorem w sprawie roweru miejskiego. Jednak, gdy Veturilo wystartowało, władze temat własnego systemu rowerowego odpuściły. Czekają na Veturilo.__
W przyszłym roku w marcu zostaną uruchomione stacje Veturilo na Pradze, a także kolejne w centrum oraz na Mokotowie, Woli i Ochocie. Dalsza rozbudowa systemu jest uzależniona od dostępności pieniędzy. Białołęka pozostanie więc na razie bez roweru miejskiego.