Urząd Miasta kaja się za nieetyczny konkurs
Poprawili regulamin konkursu fotograficznego. Czy jednak jest w porządku? Okazuje się, że tym razem łamie prawo...
Niedawno pisaliśmy o nieetycznym konkursie fotograficznym zorganizowanym przez Urząd Miasta . Najważniejszym zarzutem przeciwko organizatorom było to, że "jedną z nagród" miało być "umieszczenie zdjęć w bazie fotograficznej organizatora i wykorzystywanie ich do celów promocyjnych". Miasto i ZTM chcą bezpłatnie zgromadzić bazę zdjęć do komercyjnego użycia i celów reklamowych. Normalnie musieliby za te zdjęcia zapłacić i to sporo (biorąc pod uwagę wykorzystanie zdjęć w kampaniach reklamowych). Jednak odpowiednia retoryka pozwala wszystko obejść. Wystarczy zorganizować "konkurs". - skomentował regulamin Dariusz Majgier, profesjonalny fotograf z portalu reporter.pl
Reakcja urzędników na krytykę była szybka. Wczoraj Łukasz Puchalski, pełnomocnik prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej, przeprosił za poprzedni regulamin i przedstawił nowy. Pojawiły się wątpliwości co do formuły konkursu fotograficznego, dotyczące sposobu przesyłania prac oraz przede wszystkim praw autorskich, dlatego postanowiliśmy dowieść czystości naszych intencji (bo nigdy nie mieliśmy zamiaru zawłaszczyć sobie Waszych zdjęć) i przygotowaliśmy propozycje zmian w Regulaminie (oczywiście przedłużymy odpowiednio termin nadsyłania prac) - pisze.
Zdjęcia mają być wykorzystane tylko w tym jednym konkursie, a organizator nie przejmuje do nich praw autorskich. Usunięto także kontrowersyjny zapis o tym, że to uczestnik konkursu będzie odpowiadał prawnie za ewentualne naruszenie praw osób trzecich znajdujących się na fotografiach. W regulaminie znajdujemy też inne zmiany. Zamiast jednej nagrody, aparatu za 700 zł, zwycięzca dostanie także darmowe przejazdy do końca roku rowerem miejskim Veturilo. Karnety na przejazdy to także nagrody pocieszenia.
Zmieniono także zapis o rozdzielczości zdjęcia. Wcześniej znajdowała się tam tylko informacja, że fotografie powinny być w rozdzielczości nie mniejszej niż 100-150 dpi. Teraz dodano jeszcze wymóg, że fotografia ma mieć rozdzielczość "nie mniejszą niż 800x600px". A i wreszcie zdjęcia można wysyłać także mailem! Wcześniejszy regulamin przewidywał tylko wysyłanie zdjęć nagranych na płytę cd pocztą.
Jeden zapis wciąż jednak budzi wątpliwości, a wręcz - jest niezgodny z prawem. Punkt dziewiąty mówi, że o
rganizator posiada prawo do dokonywania zmian w niniejszym Regulaminie, bez obowiązku wcześniejszego powiadomienia o nich Uczestników. Organizatorzy mogą więc dowolnie zmienić regulamin? Mogą nawet przywrócić stare zasady? Mogą dodać nawet punkt, że to uczestnik powinien dać aparat za 700 zł Urzędowi Miasta w zamian za udział w konkursie?
Na całe szczęście jest rejestr klauzul niedozwolonych i tego typu zapis o dowolnych zmianach regulaminu bez powiadamiania jest uznany prawomocnym wyrokiem Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolony. Prawnicy, organizatorzy konkursów i urzędnicy (również, jako konsumenci) powinni mieć taką wiedzę, bo to dosyć popularny i wielokrotnie zaskarżany punkt regulaminów - mówi Dariusz Majgier.
Nowy regulamin znajdziecie TUTAJ .* *
