Trwa ładowanie...

Ukradł 2 tony kukurydzy

Przez niespełna dwa tygodnie wywoził ją na rowerze

Ukradł 2 tony kukurydzy
d28hufn
d28hufn

64-latek z podwarszawskiej miejscowości Biskupice od dwóch tygodni zwoził na rowerze do domu kukurydzę z pobliskiego pola. Od początku grudnia uzbierało się tego... dwie tony! Myślał, że skoro kukurydza jest na polu jeszcze w grudniu, to zapewne nikt jej nie potrzebuje i może ją sobie wziąć. Mylił się jednak - właściciel zgłosił bowiem sprawę na policję. Za taką kradzież może grozić nawet 5 lat więzienia.

Wieczorem funkcjonariusze patrolujący Brwinów zostali skierowani do miejscowości Biskupice. Mieszkaniec zgłaszający interwencję powiadomił, że ktoś kradnie z pola kukurydzę. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce zauważyli mężczyznę, który na rowerze wiózł worek wypakowany kolbami.**

64-latek przyznał, że od początku grudnia zwozi je na rowerze do domu.* Z uwagi na porę roku myślał, że kukurydza jest niczyja.* W związku z tym, że mieszkaniec Biskupic przyznał się do popełnionego czynu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze, prokurator ustalił 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywnę i koszt sądowe.

d28hufn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28hufn