Warszawscy urzędnicy planując kierunki, w jakich stolica ma się rozwijać w przyszłości, nie uwzględnili środków finansowych na budowę metra w stronę Gocławka. Ratusz tłumaczy, że to nie hipokryzja, a niepewność uzyskania unijnego wsparcia spowodowana działaniami PiS.