W ręce policjantów wpadli dwaj mężczyźni, którzy zaatakowali taksówkarza i zniszczyli mu samochód. Byli nietrzeźwi i nie spodziewali się, że ich chuligański wybryk zakończy się w policyjnej celi. Po zdarzeniu doskonale bawili się w mieszkaniu koleżanki. Byli bardzo zaskoczeni wizytą policji.