W Grójcu (woj. mazowieckie) policjanci eskortowali samochód, w którym kobieta urodziła dziecko. Dzięki pomocy funkcjonariuszy kobieta z dzieckiem szybko dotarli do szpitala w Kozienicach.
Fundatorem nadziejomatu może zostać każdy. To urządzenie, które wyzwala kreatywność, pozwala na zabawę słowem i daje chwilę refleksji. Dzięki niej można zostać autorem sentencji. I dać sobie trochę nadziei.
Nowoczesna placówka dla kobiet w każdym wieku, wyposażona w specjalistyczny sprzęt i kierowana przez doświadczonych lekarzy – powstanie takiego centrum medycznego zapowiada stołeczny ratusz. Będą tu oddziały dla pacjentek z różnymi schorzeniami, dysponujące fachowcami w zakresie wielu specjalizacji medycznych.
Trzy samochody - ciężarówka, samochód osobowy i dostawczy zderzyły się w Kroczewie na drodze krajowej numer 7. Ranna została podróżująca samochodem osobowym kobieta oraz czteromiesięczne dziecko.
W poniedziałek doszło do awarii informatycznych systemów medycznych w szpitalu na Banacha. Pacjenci nie byli przyjmowani, ponieważ lekarze nie mieli dostępu do danych. Szpital potwierdza, że problem został wyeliminowany i obecnie system pracuje stabilnie.
Tłumy pacjentów czekały na korytarzu. Lekarze wychodzili ze swoich gabinetów i starali się ustalić, dlaczego nie mają dostępu do medycznych danych. Impas zapanował w przychodni Centralnego Szpitala Klinicznego przy Banacha. O awaryjnej sytuacji poinformowali Wirtualną Polskę pacjenci, którzy nie mieli innego wyjścia i musieli odłożyć zaplanowane wizyty.
Straż miejska na sygnale eskortowała do szpitala przy ul. Karowej rodzącą w samochodzie kobietę. Tego samego wieczoru szczęśliwy tata zadzwonił do strażników z podziękowaniami.
Emerytowany ordynariusz warszawsko-praski arcybiskup Henryk Hoser od piątku przebywa w szpitalu. Trafił tam z powodu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
Radomski szpital tymczasowy, otwarty w sobotę, zapełnił się błyskawicznie. Lada chwila nie będzie już ani jednego wolnego miejsca dla kolejnych pacjentów. Nie ma też już łóżek dla pacjentów z koronawirusem w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
50-letni pacjent dwukrotnie próbował opuścić oddział covidowy w szpitalu w Ostrowi Mazowieckiej. Przebywał tam w izolacji ze względu na podejrzenie zakażenia koronawirusem. Za pierwszym wyszedł normalnie, za drugim wyskoczył przez okno.
W Szpitalu Narodowym jest 275 pacjentów zakażonych koronawirusem na 318 gotowych łóżek. Łącznie od początku działalności hospitalizowano 1 131 osób - poinformował Centralny Szpital Kliniczny MSWiA, którego filią jest szpital tymczasowy na PGE Narodowym.
Wojewoda chce, aby lekarze i pielęgniarki z miejskich szpitali w Warszawie zostali oddelegowani do Szpitala Południowego na Ursynowie. Brakuje tam personelu, leczonych jest o wiele mniej pacjentów, niż powinno być.
Mimo zwiększenia liczby łóżek, w szpitalu na Stadionie Narodowy zaczyna brakować miejsc. Brakuje też personelu medycznego do pracy przy chorych na COVID-19.
W szpitalach nadzorowanych przez miasto są 282 łóżka covidowe, z czego wolnych jest 88. Do dyspozycji zostało 17 z 47 respiratorów - poinformowała w czwartek rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka.
Dla pacjentów z COVID-19 w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym imienia Tytusa Chałubińskiego, jedynej placówce medycznej przystosowanej do opieki nad zakażonymi, nie ma już miejsc. Chorzy są kierowani do oddalonych o 40 kilometrów ośrodków w Przysusze i Kozienicach.
Ewa Więckowska, prezes miejskiej spółki Szpital Solec złożyła rezygnację ze swej funkcji. W skład spółki wchodzi zarówno placówka na Solcu, jak i nowo wybudowany Szpital Południowy.
Trzykrotna zmiana załogi pogotowia i tyle samo wizyt policji, wzywanej do interwencji. W tym czasie kobieta wciąż czekała na przyjęcie do szpitala. Personel placówki nie chciał jej nawet wpuścić do szpitala, tłumacząc się brakiem miejsc.
Od poniedziałku w Szpitalu Południowym na Ursynowie będą przyjmowani pierwsi pacjenci. Stołeczny ratusz zaznacza, że początkowo placówka będzie leczyć pacjentów z koronawirusem. Po zakończeniu pandemii nowy miejski szpital będzie służyć mieszkańcom południowych dzielnic Warszawy.
Zarząd Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu prosi o pomoc i przekazuje dramatyczne apele. We wtorek lekarze opowiadali o potwornych warunkach pracy i brakach, które nie pozwalają przestrzegać koniecznych procedur. W środę służby wojewody oceniły, że to efekt złych decyzji i niewłaściwego zarządzania placówką.
W środę wmurowano kamień węgielny pod rozbudowę Szpitala Bielańskiego. W wyniku rozbudowy i modernizacji placówki, powstanie skrzydło szpitala o powierzchni prawie 10 tys. m², a nowoczesny blok operacyjny i oddziały zostaną uruchomione w nowych warunkach.
Spośród 300 łóżek przygotowanych na Stadionie Narodowym w poniedziałek zajętych było 19. Wszystkie hospitalizowane osoby czują się dobrze. Wcześniej jednak dwojgu pacjentów stan się pogorszył i zostali zabrani z powrotem do szpitala na Wołoskiej.
Autobus linii 204 zmienił trasę i zawiózł potrzebującą pilnej pomocy pasażerkę do szpitala. Przyjmujący zgłoszenie dyspozytor pogotowia stwierdził, że nie ma żadnego wolnego pojazdu.
Sytuacja w Centrum Zdrowia Dziecka staje się coraz gorsza z powodu postępującej pandemii. Szpital pracuje w trybie ostrodyżurowym. Wprowadzono ograniczenia w przyjmowaniu pacjentów.