Staruszką w letnim ubraniu i kapciach, która zagubiła się w środę wieczorem w Śródmieściu, zaopiekowała się pracownica jednej ze śródmiejskich kwiaciarni.
Sprawca nawiązał telefoniczny kontakt z pokrzywdzoną i przekonywał kobietę, że funkcjonariusze rozpracowują zorganizowaną grupę przestępczą oszustów bankowych i proszą, aby im w tym pomóc
Podawali się za ich krewnych i prosili o pieniądze. Potem udawali funkcjonariuszy, przekonując swoje ofiary, że biorą udział w akcji, dzięki której oszuści zostaną zatrzymani...