Policjanci złapali napastnika.
"Te, które widać, to najsłabsze osobniki".
"Udało mi się o dodzwonić już 7.10, ale i tak dowiedziałem się, że miejsc już nie ma"
Ojciec w tym czasie przebywał w pracy.
Trzy takie przypadki odnotowano 17 listopada.
Ujęli go, a następnie przekazali w ręce policjantów z Woli