Miejscy ogrodnicy zasadzili w czwartek m.in brukselkę, fasole i jarmuż. Nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ogródek powstał na Placu Na Rozdrożu.
Nasza czytelniczka, przechodząc przejściem podziemnym, natknęła się na zwisający kabel. - Całe szczęście podniosłam głowę w odpowiednim czasie - tłumaczy kobieta. - Problem jest nam znany - przyznaje rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.