pijany

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzany o stosowanie gróźb wobec funkcjonariuszy. Sprawca przy użyciu toporka próbował zmusić mundurowych do odstąpienia od czynności służbowych.

W ręce policji wpadł 28-latek, który biegając środkiem drogi na jednej z ulic w powiecie piaseczyńskim, zatrzymał jadące auto, a następnie wybił w nim szybę. Tłumaczenie mężczyzny okazało się być zaskakujące.

Policjanci zatrzymali 42-latka, który jest podejrzany o umyślne wybicie szyby w autobusie nocnym. Tłumaczenie mężczyzny okazało się nietypowe.

Koronawirus w Warszawie. Mężczyzna czuł ból w płucach, dlatego zgłosił się na test w kierunku COVID-19. Jednak zamiast poczekać na wynik, poszedł napić się alkoholu.

Do zderzenia dwóch aut doszło w piątek rano u zbiegu ulic Bora-Komorowskiego i Skalskiego na warszawskiej Pradze Południe. Jeden z kierowców był nietrzeźwy i agresywny wobec policjantów.

Jedna osoba trafiła do szpitala po bójce z użyciem noża. W związku ze zdarzeniem w warszawskim metrze zatrzymano dwie osoby.

Obywatel Ukrainy został zatrzymany na Pradze-Północ w Warszawie. Kierowca wzbudził podejrzenia mundurowych, ponieważ jechał lewym pasem ruchu. Na dodatek nie miał przy sobie wymaganych dokumentów.

Funkcjonariusze z Pragi-Południe dostali nietypowe zgłoszenie. Osoby alarmujące o zdarzeniu zawiadomili, że policjant krzyczał na nich za picie alkoholu, a z kieszeni wystawała butelka wódki. Teraz odpowie za podanie się za funkcjonariusza.

Miał ponad trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Do sprawy odniosła się również Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Rasistowski atak?

Wcześniej mężczyzna miał być wyrzucony z pobliskiego lokalu, gdzie doszło do awantury.

Jedna osoba trafiła do szpitala.

Natychmiastowa interwencja stołecznych funkcjonariuszy uratowała mu życie.

Agresor miał około promila alkoholu w organizmie

Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Za rozpijanie nieletniego grożą nawet 2 lata pozbawienia wolności.

Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

"Jest zdecydowanie lepiej niż w zeszłym roku"

Funkcjonariusze musieli wezwać na pomoc patrol policji.