W piątek po południu na kopcu Powstania Warszawskiego na warszawskim Czerniakowie zgaszono ogień pamięci. Zgodnie z tradycją płonął tyle, ile trwało Powstanie Warszawskie - 63 dni.
Do pożaru doszło w południe po prawej stronie Wisły w Warszawie. Na miejsce wezwano sześć zastępów straży pożarnej. Trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.
Ogień prawdopodobnie zaprószył 61- letni mężczyzna przebywający w jednym z mieszkań. "Do pokoju, obok kuchni, gdzie miał miejsce pożar, nie sposób było się dostać. Można było się tam tylko wczołgać na stertę składowanych rzeczy".