Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy podejrzani są o dokonanie rozboju z użyciem noża. Na tym jednak ich przewinienia się nie kończą. Mężczyznom grozi 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Warszawy zatrzymali 28-latka, który jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa 27-latka przy sklepie na ulicy Posagu 7 Panien. Mężczyzna trafił do aresztu.
Zdesperowany 23-latek z nożem zaatakował i ranił dwóch mężczyzn. Przyczyną ataku była zazdrość o kobietę. Wszyscy uczestnicy tej dramatycznej akcji razem pili alkohol.
Zarzut poważnego uszkodzenia ciała postawiła prokuratura mężczyźnie, który w piątkowy wieczór zaatakował nożem nad Wisłą innego spacerowicza. Napadnięty ma uszkodzenia ciała w okolicach szyi, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Nastolatek zaatakował nożem policjanta. Ostrze na szczęście trafiło w kaburę. Nieletni miał 1,5-promila alkoholu w organizmie. Został obezwładniony i trafił do policyjnej izby dziecka.
Warszawa. W jednym z praskich szpitali doszło do ataku na ratownika medycznego, który pracuje również jako antyterrorysta. Mężczyzna obezwładnił bezdomnego nożownika.
Dwie osoby ranione nożem trafiły do szpitala. - To młoda dziewczyna i jej chłopak - mówi mieszkanka bloku przy ul. Pańskiej, gdzie rozegrały się szokujące sceny. - Do tej pory na klatce jest pełno krwi - dodaje.
Jest ciąg dalszy wtorkowego ataku w warszawskim Wawrze. Kobiecie, która dźgnęła mężczyznę na ulicy, postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Poszkodowany jest w ciężkim stanie, przebywa w szpitalu.
"Nie znamy bardziej miłej, kochanej osoby niż Kuba" - napisali uczniowie klasy trzeciej gimnazjum, do której chodził 16-letni Jakub K. W piątek chłopak został zadźgany nożem przez swojego starszego o rok kolegę. Do tragedii doszło w szkole podstawowej nr 195 na warszawskim Wawrze.
Dwa incydenty z użyciem noża w Warszawie. Pierwszy sprawca zaatakował przy ulicy Sobieskiego w Warszawie. Mimo szybkiej pomocy i reanimacji jego ofiary nie udało się uratować. Do ataku nożownika doszło również w kościele na Muranowie, gdzie zginęła kolejna osoba.
38-letni mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Powód? W nocy na jednej ze stacji benzynowych w Warszawie zaatakował nożem 21-letniego mężczyznę.
Schwytany 35-latek jest podejrzany o zaatakowanie nożem mężczyzny na warszawskim Dworcu Wileńskim. Do zdarzenia doszło tydzień temu. Jeszcze dziś zatrzymanym zajmie się prokurator. Ma postawić mu zarzut usiłowania zabójstwa.
Do ataku przy użyciu noża doszło przed jednym z pubów w centrum Warszawy. Bandyta kilkakrotnie dźgnął nożem w okolice pośladków 26-letniego Ukraińca. Policjanci ze Śródmieścia opublikowali wizerunek poszukiwanego mężczyzny.