marihuana

Policjanci z Grójca zatrzymali mężczyznę, w którego mieszkaniu znaleźli i zabezpieczyli duże ilości marihuany oraz ciastka z jej zawartością. Podejrzany usłyszał już zarzuty.

Schował się za wiatą śmietnikową, gdy zobaczył nadchodzący patrol policyjny. Akurat wyszedł wypalić skręta z marihuaną. Funkcjonariusze od razu domyślili się, że młody mężczyzna ma coś na sumieniu. A zapach, jaki roztaczał się nad mężczyzną, nie pozostawiał cienia wątpliwości.

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie i rozprowadzanie środków odurzających. Wpadli na gorącym uczynku, przekazując sobie marihuanę.

Policjanci z Bielan zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W samochodzie policjanci znaleźli ponad 4 kg marihuany.

Policjanci z Mokotowa zatrzymali 72-latka z kilogramem marihuany oraz 31-letniego męża jego wnuczki. Starszy pan chciał dorobić do niskiej emerytury, sprzedając kilogram marihuany. Miał na tym zarobić 1 500 zł. Pomysł jednak nie wypalił.

Policjanci z Halinowa podczas kontroli drogowej forda znaleźli słoik, w którym było ponad 30 gramów marihuany. Z kolei podczas kontroli 34-latka z Sulejówka znaleźli torebkę z różowym proszkiem ukrytą w bucie. Obaj mężczyźni odpowiedzą za posiadanie narkotyków.

Policjanci z Legionowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W pomieszczeniach zajmowanych przez 42-latka zabezpieczono ponad 4 kg marihuany. Grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Lesznowoli podczas patrolu zauważyli mężczyznę, który na ich widok próbował schować się pod siedzeniem samochodu. W trakcie rozmowy z 29-letnim obywatelem Wietnamu wyczuli silną woń marihuany. Podczas przeszukania pojazdu znaleziono ponad kilogram zielonego suszu.

162 krzewy, 786 gramów marihuany i inne narkotyki – takiego odkrycia dokonali stołeczni policjanci na terenie powiatu grodziskiego. Służby zatrzymały trzy osoby na gorącym uczynku podczas doglądania roślin.

Policjanci z Otwocka zatrzymali kierowcę, który prawie dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Prowadził pod wpływem narkotyków i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zatrzymano również pasażera, który wyrzucił słoik z marihuaną.

Policjanci z Targówka zatrzymali 40-letniego mieszkańca dzielnicy, u którego znaleziono ponad 30 gramów marihuany i 13 gramów kokainy. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Targówka, u którego znaleziono ponad 200 gramów marihuany. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymany przez policjantów z Ursynowa 30-latek był bardzo niezadowolony z faktu udaremnienia mu rozpoczęcia działalności narkotykowej. Mężczyzna zainwestował w marihuanę, którą chciał sprzedać. Nie zdążył jej jeszcze dobrze ukryć w domu, kiedy odwiedzili go policjanci.

Policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca Targówka. W mieszkaniu miał ponad 200 gramów marihuany oraz substancje psychotropowe. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który posiadał łącznie ponad 12,5 kg marihuany. W domu i okolicach miał zarówno nasiona, susz roślinny, jak i krzewy.

Stołeczni policjanci zabezpieczyli blisko 3200 roślin konopi i 6 kilogramów gotowego suszu. To kolejna zlikwidowana plantacja marihuany. W związku z akcją zatrzymano 2 obywateli Chin. Grożą im co najmniej 3 lata więzienia.

Sprzeczka małżonków doprowadziła do kuriozalnej sytuacji. Policjanci z Ożarowa Mazowieckiego nie mogli się spodziewać, że na trop plantacji marihuany naprowadzą ich... sami hodowcy. Wszystko za sprawą prośby zdesperowanej żony o przyjazd funkcjonariuszy do wzburzonego męża.

Od ponad roku funkcjonariusze policji oraz służb specjalnych pracowali nad sprawą jednej z większych mazowieckich narkotykowych szajek, zajmujących się przemytem oraz handlem narkotyków.

Na warszawskich Bielanach dzielnicowi dokonali zaskakującego odkrycia. Zarośnięty teren przy ul. Kaskadowej skrywał plantację konopi indyjskich. Zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej znajduje się szkoła podstawowa, liceum i... przedszkole.

Kryminalni ze Śródmieścia zauważyli u 32-letniego Sebastiana Ł. nerwowe zachowanie podczas kontroli drogowej. Gdy jeden z funkcjonariuszy poczuł charakterystyczną woń marihuany, przeszukano wnętrze auta. Tam czekało kolejne odkrycie.