Kolejne przypadki wścieklizny na Mazowszu. Jak informują służby, zagrożone są regiony Otwocka oraz Garwolina. Sprawę kontrolują lekarze weterynarii z centrali wojewódzkiej w Warszawie.
- Nie bał się nas, nie uciekał. Lekko kulał na jedną nogę. - mówi mł. str. Sylwia Dwurzyńska z Referatu Ekologicznego Straży Miejskiej m. st. Warszawy.