Mieszkaniec Targówka uratował dwa szczury, które prawdopodobnie nie przeżyłyby na wolności. Ktoś porzucił je pod drzewem wraz z klatką.
"Za in vitro", "Za marihuanę w celach zdrowotnych", "za to że mam własne zdanie"
Twierdzi, że zrobił to na zlecenie przypadkowo poznanych osób