Przez stronę internetową ZDM można już opłacić karę za brak opłaty w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce.
W publikacji pod tytułem "Warszawa. Pół miliona złotych kary dla właściciela "Domu pod Orłami" informacja, o ukaraniu właściciela "Domu pod Orłami" - Krajową Radę Spółdzielczą - grzywną w wysokości 500 000 złotych jest nieprawdziwa. Ukarano najemcę lokalu Grupę CK Sp. z o.o. z Piaseczna.
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków prof. Jakub Lewicki wymierzył karę w wysokości 500 tys. zł za prowadzenie bez pozwolenia konserwatorskiego robót budowlanych w tzw. sali operacji w budynku przy ul. Jasnej 1 w Warszawie.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wymierzył w poniedziałek modelce Julii S. karę za uszkodzenie rzeźby amorka w Dolince Szwajcarskiej. Wyrok jest nieprawomocny.
Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenie czterech kontenerów z odpadami. Niedawno opuścił mury więzienia. Teraz grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Kierowca, który wjechał w ludzi na przystanku na trasie W-Z prawdopodobnie zostanie ukarany jedynie niskim mandatem. Wszystko zależy od obrażeń, które dostali poszkodowali, a te są niewielkie.
Zdaniem burmistrz Wołomina Elżbiety Radwan decyzja jest przejawem dyskryminacji. I dodaje, że obniżenie jej pensji przez radnych PiS ma charakter czysto polityczny.
Po 10-godzinnej sesji radni PiS postanowili ukarać burmistrz Wołomina za jej niegospodarność. - Jest dla mnie jasne, że to tylko walka polityczna, w której padają ciosy poniżej pasa - odpowiada Radwan.
Karę na prezydent Warszawy nałożyła komisja weryfikacyjna Patryka Jakiego. Ukarana odwołała się i początkowo sąd przyznał jej rację. Wtedy odwołał się Jaki i tym razem Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł: Gronkiewicz-Waltz musi płacić.
Policja skieruje do sądu 38 wniosków o ukaranie w związku z tamowaniem ruchu przez uczestników wczorajszego protestu przed Senatem, prowadzone są też dwie sprawy w związku z naruszeniem nietykalności funkcjonariusza publicznego - poinformował dziś rzecznik prasowy stołecznej policji kom. Sylwester Marczak.
To już decyzja ostateczna: zaplanowany na 2 listopada mecz 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów Legia Warszawa - Real Madryt odbędzie się bez udziału publiczności.