Groźny wypadek na basenie w Powsinie pod Warszawą. Długo nikt nie reagował na rozpaczliwe krzyki chłopca i wołanie o pomoc jego matki. Obsługa basenu nie przejęła się sytuacją. Po kąpieli, która zakończyła się zassaniem pleców siedmiolatka do basenowej dyszy, dziecko ma krwawe ślady na ciele.