Pędzący trasą S8 ciągnik siodłowy wpadł z impetem w stojącego na poboczu dostawczaka. Ciężarówka jechała jeszcze przez kilkadziesiąt metrów, zostawiając za sobą szczątki busa. Zamiast hamować, kierowca nagle skręca i zatrzymuje się dopiero na barierach oddzielających jezdnie.