Trwa ładowanie...

Są wyniki kontroli w sprawie śmierci 19-letniego Rafała

"Zgodne z zasadami i uzasadnione z punktu widzenia aktualnej wiedzy medycznej"

Są wyniki kontroli w sprawie śmierci 19-letniego Rafała
d4898z8
d4898z8

9 marca w trakcie interwencji legionowskiej policji wobec grupy osób podejrzewanych o przestępstwa narkotykowe, młody mężczyzna usiłował połknąć foliowe zawiniątko z marihuaną. Zadławił się i po kilku godzinach zmarł w szpitalu .

W związku ze śmiercią mężczyzny wojewoda mazowiecki zlecił przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego. Objęło ono zespoły ratowników medycznych oraz Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala Bródnowskiego. - Postępowanie prowadzono w oparciu o informacje od ratowników medycznych oraz analizy, dokumentację i rejestry rozmów operacyjnych - poinformowała rzecznika Wojewody Mazowieckiego Ivetta Biały.

- Postępowania w zakresie działań ratowniczych, zarówno podstawowego, jak i specjalistycznego zespołu ratownictwa medycznego, oraz postępowanie terapeutyczno-diagnostyczne z pacjentem w SOR Szpitala Bródnowskiego były zgodne z zasadami w tym zakresie i uzasadnione z punktu widzenia aktualnej wiedzy medycznej - informuje rzeczniczka.

d4898z8

Także postępowanie w zakresie resuscytacji oddechowo-krążeniowej podjętej przez ratowników oraz w oddziale ratunkowym były przeprowadzone zgodnie z zasadami. Czynności diagnostyczne i terapeutyczne były uzasadnione z punktu widzenia aktualnej wiedzy medycznej.

- Podczas postępowania wyjaśniającego korzystano m.in. z: nagrania z centrum dyspozytorskiego, notatki służbowej lekarza, protokołu sądowo-lekarskiego oględzin zmarłego, opinii konsultantów wojewódzkich w dziedzinach medycyny ratunkowej oraz anestezjologii i intensywnej terapii - dodaje Biały.

Po śmierci chłopca w Legionowie zorganizowano marsz pamięci. Podczas marszu doszło do ataku na legionowską komendę policji. Na miejsce przyszło kilkaset osób, w tym ojczym chłopca. Zaczęło się od minuty ciszy dla zmarłego, skończyło na regularnych zamieszkach. Zatrzymano 8 osób. Rannych zostało 6 policjantów.

W poniedziałek wieczorem doszło do kolejnych starć. W stronę budynku komendy ponownie poleciały butelki , kamienie i petardy. Policja odsunęła manifestujących. Jeden z policjantów został trafiony butelką w twarz. Zatrzymano już 13 osób, w sumie - 21. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Wśród protestujących znaleźli również politycy - wśród protestujących zobaczyć można było m.in. Przemysława Wiplera i Janusza Korwin-Mikkego.

d4898z8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4898z8