Radny chce kina na ścianie praskiego budynku. Złożył już pismo do władz dzielnicy
"Projekcje mogłyby być organizowane za każdym razem, gdy ulica jest zamykana"
"Jednolita, pozbawiona reklam elewacja budynku wydaje się być idealnym miejscem dla filmowej projekcji. Proponuję, aby seanse odbywały się w trakcie wydarzenie "Otwarta Ząbkowska". Czyli w czasie, gdy ulica jest wyłączona" - poinformował WawaLove.pl radny praski Kamil Ciepieńko, który na jednej ze ścian na Pradze chciałby puszczać filmy.
Radny złożył już w tej sprawie pismo do Zarządu Dzielnicy Praga-Północ. Chodzi o budynek stojący przy ul. Targowej 62 (ściana znajduje się na Ząbkowskiej). - Pomysł narodził się jakiś czas temu, połączyłem dwie rzeczy: iluminacje świąteczne, jakie były na niej wyświetlane oraz Święto Ulicy Ząbkowskiej - wyjaśnia WawaLove.pl Ciepieńko
Dodaje, że projekcje mogłyby być organizowane za każdym razem, gdy Ząbkowska jest zamykana, czyli podczas świąt czy wakacyjnych weekendów. - Ludzie się przyzwyczaili do tego, że jest głośniej, zresztą na filmach są napisy - mówi radny pytany o ewentualny hałas. Dodaje też, że można byłoby tez ustawić małe głośniki. - Na pewno by nie przeszkadzały bardziej niż dźwięki z okolicznych pubów lub koncertów organizowanych np. podczas Otwartej Ząbkowskiej - informuje.
Jeśli chodzi o koszty, Ciepieńko uważa, że można byłby nawet na tym zarobić. - Przed każdym seansem można byłoby wyświetlać krótką reklamę przedsiębiorcy finansującego pokaz - proponuje. I dodaje, że na pewno chętni by się znaleźli. - Może nie byłyby z tego wielkie pieniądze,a le dzielnica na pewno na tym by nie straciła - podkreśla.
Przeczytajcie też: Wracają multimedialne fontanny. Bohaterkami pokazu będą warszawskie syrenki
