Trwa ładowanie...

Prezydent Warszawy ociepla wizerunek? Zmieniła zdanie po zamachu w Orlando?

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz swoim wpisem dała wyraźny sygnał poparcia i solidarności z osobami zgrupowanymi pod tęczową flagą.

Prezydent Warszawy ociepla wizerunek? Zmieniła zdanie po zamachu w Orlando?
d3fu52n
d3fu52n

"Warszawa jest otwarta na politykę różnorodności i związane z nią europejskie praktyki" - czytamy w felietonie Hanny Gronkiewicz-Waltz w serwisie NaTemat. Prezydent Warszawy skomentowała tragedię w Orlando i skrytykowała homofobiczny "hejt, który rozlał się w Internecie". Czy jest to realna zmiana optyki na problemy osób LGBT, czy też wyłącznie polityczne zagranie? Tydzień temu H. Gronkiewicz-Waltz po raz kolejny odmówiła patronatu dla Parady Równości, która 11 czerwca przeszła ulicami Warszawy.

Hanna Gronkiewicz-Waltz, nie tylko pojawiła się przed Ambasadą USA w Warszawie, by oddać hołd ofiarom zamachu w Orlando, ale swoimi przemyśleniami podzieliła się w serwisie NaTemat. Prezydent Warszawy podkreśla w swoim felietonie, że "był to akt barbarzyństwa, który zasługuje na potępienie i, tak jak pisałam w liście kondolencyjnym, na refleksję. Już dzisiaj widzę, że tej refleksji zabrakło skoro wylał się niesamowity homofobiczny hejt".

"Warszawa jest otwarta na politykę różnorodności"

Ponadto dowiadujemy się, że "Warszawa jest otwarta na politykę różnorodności i związane z nią europejskie praktyki", że to właśnie Warszawa jako pierwsza powołała stanowisko Pełnomocnika Prezydenta m.st. Warszawy ds. równego traktowania, że w mieście obowiązuje Program Działań na Rzecz Osób Niepełnosprawnych, działa Centrum Wielokulturowe, a "Organizacje pozarządowe walczące o prawa osób LGBT startują w konkursach samorządowych i dostają granty. Jestem zwolenniczką europejskiej, otwartej i tolerancyjnej Polski" - podkreśla w swoim wpisie Gronkiewicz-Waltz.

Brak patronatu nad Paradą Równości

Trudno odmawiać szczerości i najlepszych intencji wpisowi prezydent Warszawy. Jednakże rokrocznie, konsekwentnie odmawia ona objęcia patronatem największego święta społeczności LGBT - Parady Równości. Nie inaczej było przed tygodniem.

d3fu52n

- Organizatorzy otrzymali od nas odpowiedź, że dziękujemy za propozycję, natomiast Parada Równości nie będzie objęta patronatem - powiedziała WawaLove Agnieszka Kłąb, rzecznik stołecznego ratusza. Zapytaliśmy zatem o powody tej decyzji. - Tak jak co roku, zdecydowaliśmy, że mimo tego, iż realizujemy wiele działań na rzecz równości, to jeśli chodzi o tego rodzaju manifestacje, patronatu nie udzielamy, co czasem się zdarza - dodała Kłąb.

Próba ocieplenia wizerunku?

Do sprawy odniósł się znany aktywista na rzecz społeczności LGBT, polityk i dziennikarz - Krystian Legierski. - Konsekwentną polityką upokarzania środowiska LGBT pani prezydent Hanna Gronkiewicz Waltz wysyłała przez lata wyraźny sygnał homofobom, że stoi po ich stronie, tym bardziej dziwi ale i na pełne uznanie zasługuję hołd, który złożyła ofiarom ataku w Orlando - komentuje Legierski.

- Pytanie tylko, czy to wyłącznie polityczne zagranie zmierzające do ocieplenia wizerunku, czy rzeczywiście pani prezydent w końcu zrozumiała destrukcyjną dla emancypacyjnych wysiłków osób LGBT, siłę swoich symbolicznych gestów, w których ostentacyjnie odcinała się od społeczności LGBT i postanowiła przewartościować swoją postawę? - pyta Krystian Legierski.

Atak Barbary Nowackiej

W ubiegłą sobotę także Barbara Nowacka w swoim facebookowym wpisie skomentowała postawę Hanny Gronkiewicz-Waltz, po tym jak prezydent stolicy odmówiła patronatu Paradzie Równości. - Wiceszefowa PO, chętnie uczestnicząca w demonstracjach KOD nie chce symbolicznie wesprzeć elementu demokracji, jakim są równe prawa. Politycy PO dziwią się czemu już nie rządzą, dlaczego ciągle tracą zaufanie. Otóż nie można być "trochę za prawami człowieka", "równością, ale nie dla wszystkich" lub "demokracją dla wybranych". Samo deklaratywne i werbalne bycie opozycją wobec PiS nie wystarczy, by być prawdziwą zmianą, postępem czy nowoczesnością - napisała Barbara Nowacka.

d3fu52n

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz swoim wpisem dała wyraźny sygnał poparcia i solidarności z osobami zgrupowanymi pod tęczową flagą. Choć politycy doceniają jej zachowanie, przypuszczają, że może to być tylko próba ocieplenia swojego wizerunku. Jak jest naprawdę, będzie można między innymi sprawdzić za rok, podczas organizacji Parady Równości 2017.

Źródło: (naTemat/queer.pl/WawaLove)

d3fu52n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3fu52n