Trwa spór o referendum w sprawie powiększenia granic. Po odowłaniu się Rady Warszawy do WSA, sąd przyznał rację wojewodzie, który unieważnił wcześniejszą uchwałę referendalną.
W marcu Rada Warszawy odwołała się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego od decyzji wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery, który uchylił jej uchwałę o przeprowadzeniu w stolicy referendum ws poszerzenia granic miasta. Jednak, jak podaje "Gazeta Wyborcza", sąd wydał już decyzję i stanął po stronie wojewody.
– Faktycznie, takie orzeczenie zostało wydane przez WSA – potwierdziła Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza w rozmowie z tvnwarszawa.pl. Jak podaje portal, nie chciała jednak przyznać, czy miasto będzie się odwoływać do wyższej instancji. – Ta decyzja należy do Rady Warszawy – dodała.
Spór o Warszawę
Przypomnijmy: pierwotnie referendum w Warszawie było planowane na 26 marca, ale na początku marca wojewoda mazowiecki stwierdził nieważność uchwały miejskiej Rady. Argumentował, że unieważnił uchwałę, ponieważ referendum lokalne dot. utworzenia, połączenia, podziału i zniesienia gminy oraz ustalenia jej granic może być przeprowadzone tylko z inicjatywy mieszkańców; niedopuszczalne jest przeprowadzenie go na wniosek rady.
Wojewoda zarzucił też uchwale "niespójność przedmiotu referendum". Według niego pytanie o zmianę granic m. st. Warszawy nie odnosi się do projektu ustawy metropolitalnej przygotowanej przez PiS. Pytanie w warszawskim referendum miało brzmieć: "Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?".
Uchwała Rady Warszawy dot. przeprowadzenie referendum była reakcją na projekt ustawy PiS przewidujący m.in., że miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin.
Źródło: PAP/Gazeta Wyborcza/tvnwarszawa.pl
Oprac. Karolina Pietrzak
Przeczytajcie również: Oddał mocz na karetkę pogotowia. Potem rozebrał się do naga. Odpowie za korupcję
