Pomniki smoleńskie powstaną za rok. Ile udało się już zebrać pieniędzy?
- Wierzę, że pomniki staną w 8. rocznicę katastrofy, po 96 miesiącach. Wtedy będziemy mogli powiedzieć: "zwyciężyliśmy" - zapowiadał niedawno Jarosław Kaczyński.
Rok temu ruszyła publiczna zbiórka na budowę pomników smoleńskich. Już teraz organizatorzy akcji moga pochwalić się tym, że udało się zebrać 2,5 mln złotych. To ponad połowa kwoty potrzebnej do postawienia monumentów.
W sierpniu 2016 r. ruszyła zbiórka publiczna na budowę pomników: Ofiar Tragedii Smoleńskiej oraz prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Za przekazywane datki są wydawane cegiełki w nominałach: 10 zł, 20 zł, 50 zł, 100 zł, 500 zł i 1000 zł. Pieniądze można wpłacać również na konto.
Przypomnijmy, że pomnik Jarosława Kaczyńskiego ma stanąć za Hotelem Europejskim, a pomnik ofiar katastrofy - na skwerze księdza Twardowskiego, przy ul. Karowej. W sierpniu podano informacje, że zebrano około 1,5 miliona zł, a jak mówił poseł Marek Suski, członek komitetu, potrzeba na ten cel 3-4 miliony.
Jednak jak podaje "Super Express" na budowę pomników smoleńskich udało się zebrać już 2,5 mln złotych. Warto podkreślić, że wciąż nie wiadomo, jak monumenty będą wyglądać, trwa wciąż konkurs na najlepszy projekt. Ostateczne jego rozstrzygnięcie planowane jest na koniec października.
Z kolei Jarosław Kaczyński, nie ma wątpliwości co do tego, kiedy pomniki pojawią się na warszawskich ulicach. - Wierzę, że pomniki staną w 8. rocznicę katastrofy, po 96 miesiącach. Wtedy będziemy mogli powiedzieć: "zwyciężyliśmy" - zapowiadał niedawno prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: se.pl
Oprac. Karolina Pietrzak
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
Przeczytajcie również: Zaprotestują przed MEN przeciwko reformie edukacji. "Szkoła jest nasza"
