Najdziwniejsze imiona nadawane w Warszawie. Kreatywność rodziców nie zna granic
W niedawno opublikowanym raporcie z imionami dzieci urodzonych w Warszawie można znaleźć prawdziwe perełki.
W Polsce trwa baby boom. W samej tylko Warszawie w tym roku przyszło na świat ok. 24 tys. dzieci. To o niemal 1000 więcej niż w 2016 roku. Przedstawiamy nietypowe imiona nadawane pociechom w stolicy.
Ogólnokrajowe statystyki Ministerstwa Cyfryzacji podają, że najczęściej wybieranymi imionami dla dziewczynek są: Julia, Zuzanna i Maja. Najpopularniejszymi imionami dla chłopców są natomiast: Antoni, Jakub i Jan.
Niektórzy rodzice są jednak bardziej kreatywni. W niedawno opublikowanym raporcie z imionami dzieci urodzonych w Warszawie można znaleźć prawdziwe perełki.
Jakie nietypowe imiona zauważyliśmy na liście? O kilku z nich nie słyszeliśmy nigdy wcześniej. Dane pochodzą z raportu przygotowanego przez Urząd Miasta Stołecznego Warszawy.
Chłopcy
Kreatywność rodziców nie zna granic. W raporcie imion nadawanych w tym roku mieszkańcom stolicy znalazł się: Gedeon, Tolisław i Elvis. Ci mali warszawiacy za kilka lat mogą mieć więc problem z podawaniem swojego imienia w żłobku bądź przedszkolu.
Skąd w Polsce wzięły się takie imiona? Gedeon (pieszczotliwie: Gedenek, Geduś, Gedeczko) pochodzi z języka hebrajskiego. Oznacza "wojownika", "tego, który rozbija". Najprawdopodobniej po raz pierwszy imię to pojawiło się w naszym kraju w XII wieku.
Tolisław natomiast, czyli Tolisławcio, Tolinek czy Toleczko, to imię staropolskie oznaczające "skromnego".
Imię Elvis, które najbardziej kojarzy nam się z piosenkarzem Elvisem Presleyem, oznacza "osobę mądrą". Na liście Ministerstwa Cyfryzacji widnieje dwa razy.
Dziewczynki
A jak wygląda sprawa z imionami dla dziewczynek? Tutaj też rodzice popuścili wodze fantazji. W raporcie znaleźliśmy Pamelę, Halszkę i Karmen.
Pamela to imię bohaterki poematu "Arkadia" poety Philipa Sidneya żyjącego w XVI wieku. Spotykamy je bardzo rzadko. W pierwszej połowie 2017 roku w całej Polsce nazwano tak sześć dziewczynek.
Kilka warszawianek zostało nazwanych imieniem Halszka. Na ogólnokrajowej liście MC widnieje ono 7 razy. To zdrobnienie imienia Elżbieta, znaczy "Bóg jest moją przysięgą".
W Polsce imię Karmen dostały w tym roku tylko dwie dziewczynki. Pochodzi z języka hiszpańskiego i oznacza "pieśń". To jedno z najpopularniejszych imion nadawanym dzieciom w krajach hiszpańskojęzycznych.
Pozostali
Jak jeszcze nazywają się najmłodsi warszawiacy? W raporcie znalazło się imię Baltazar. Znamy je ze Starego Testamentu, tak bowiem nazywał się jeden z Trzech Króli. To także imię bohatera serii książek o przygodach Baltazara Gąbki autorstwa Stanisława Pagaczewskiego.
Młodzi rodzice nadają również synom imię Brajan. W ogólnokrajowych statystykach Ministerstwa Cyfryzacji widzimy, że w tym roku nazwano tak 144 chłopców. Na liście mamy też Radzyma. To z kolei zdrobnienie od słowiańskiego imienia Radimir.
Kolejne trzy żeńskie imiona nadawane młodym warszawiankom nie znalazły się nawet na liście przygotowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji. Są bardzo rzadkie. Chodzi o Koralinę, Tymonę i Eufemię.
Imię Koralina możemy kojarzyć z animowanego filmu fantasy o 11-letniej dziewczynce. Pochodzi z języka starogermańskiego i oznacza oddaną domowi i wierną małżonkowi.
Tymona natomiast to męski odpowiednik imienia Tymon, który jest pochodzenia greckiego i oznacza "tego, który czci". Już ok. 1493 roku imię to występowało w polskich źródłach jako Tymka.
Rzadko występującym imieniem jest Eufemia. Imię to również pochodzi z języka greckiego. Co znaczy? Osobę "dobrze wróżącą", "przychylną". W Polsce znano je już w XIII wieku, tak właśnie nazywały się np. księżniczki z rodu Piastów. Zdrobnieniem imienia jest Ofka.
Co dalej na liście?
W raporcie imion nadawanych małym warszawiakom znalazły się również: Colin, Aksel, Cherubin, Jozue, Nathan, Gerald, Ludomir, Idzi i Xawery. Dziewczynki natomiast otrzymały imiona: Marcjanna, Oriana, Wiwianna, Samanta, Tina, Wanessa, Miranda, Romana oraz Elwira. Poczuliście się zainspirowani? My mamy już swoje typy. Wybierając jednak tego rodzaju imiona, zastanówmy się, czy będą pasować do nazwiska dziecka. Warto też odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nazwanie malucha Wanessa czy Cherubin nie przyniesie mu w przyszłości wstydu i problemów.
źródło: Parenting.pl
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
