Łukasz, 30 lat, jest tłumaczem. Jego specyficzny styl to połączenie angielskiego szyku z zadziornością warszawskiego cwaniaczka. Lubi nakrycia głowy, najczęściej wybiera typowy warszawski kaszkiet.
Łukasz ma na sobie: sweter z Benettonu, kamizelkę z H&M oraz niebieskie spodnie U.S. Polo Assn. Kaszkiet kupił w Zarze, a buty to firma Camper. Do tego przemycił skarpetki w paski oraz małą zawieszkę, którą dostał kiedyś od swojej wówczas dziewczyny, a obecnie żony.
Jego styl: udomowiony heritage, w bardziej swojskiej, polskiej, warszawskiej wersji
Ostatnio polubił: trochę bardziej odważne kolory. Podobają mu się na przykład wąskie spodnie w intensywnych kolorach.
* Ciuchy kupuje w:* centrach handlowych. Wybiera te marki, które nie są specjalnie drogie, jak H&M i Zara. Od czasu do czasu lubi wpaść do małych sklepików, gdzie zaglądają tylko szacowni panowie po sześćdziesiątce. Można tam trafić na bardzo ciekawe czapki i kapelusze.
Jego ulubione miejsca w Warszawie: Most Gdański! Drewniany poziom dla tramwajów i sekretne zakamarki, z których można spojrzeć na miasto z bardziej refleksyjnej perspektywy, to dla niego kwintesencja Warszawy.
