Kiedy pojedziemy II linią metra?
Zapowiedzi polityków sa tylko zapowiedziami. Jak wygląda rzeczywistość?
Parę dni temu prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że "na Pragę metrem dojedziemy już jesienią 2014 roku" .
Jakie są na to szanse?
Budowa centralnego odcinka drugiej linii warszawskiego metra ruszyła 3 lata temu.* Inwestycja miała być gotowa na Euro 2012. Jednak tuż po ogłoszeniu tej wiadomości rozpoczęły się pierwsze problemy. Najpierw z przetargami, potem okazało się, że budowa odbywa się w niezwykle trudnych warunkach. Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk, kłopoty sprawiają przede wszystkim instalacje, których nie ma w planach (? - red.). Dużym utrudnieniem są też niewybuchy i niewypały z czasów drugiej wojny światowej. Do dziś znaleziono kilkaset pocisków różnego kalibru.* W każdym takim przypadku wstrzymuje się prace i ewakuuje załogę. Jak pamiętamy, jesienią zapadła się ziemia w ulicy Świętokrzyskiej , co spowodowało zagrożenie dla mieszkańców kilku kamienic. Te wydarzenia także opóźniły prace.
Centralny odcinek drugiej linii metra będzie miał siedem stacji. Planowane są jeszcze trzy odcinki - dwie odnogi na wschodzie i jedna na zachodzie. Kiedy postaną? Nie wiadomo. Jeśli wierzyć pani prezydent, prace przy centralnym odcinku drugiej linii powinny się zakończyć w październiku przyszłego roku. Powinny. Ale czy się skończą? Biorąc pod uwagę niespodzianki oraz "szczęście" jakie towarzyszy budowie, prace mogą być przesunięte o wiele dni. Mało tego - potem zaczną się odbiory, które mogą potrwać... nawet kilka miesięcy!
Jeśli uda się pojechać II linią metra w przyszłym roku, będzie to niezwykły sukces. Przewidujemy, że będzie to raczej wiosna 2015 roku. Jakby zresztą nie było - musimy poczekać.
