Jeden nie zapłacił. Wodę odłączyli mieszkańcom całego bloku! [WIDEO]

Ten film dostaliśmy od naszego czytelnika. Pokazuje on w jakiej dramatycznej sytuacji znaleźli się mieszkańcy bloku przy Al. Jerozolimskich 111. Prawdopodobnie z powodu zaległości znajdującej się na dole restauracji Grand Kredens, wszyscy zostali pozbawieni cieplej wody. Wszyscy, czyli również płacący za regularnie!

Są wśród nich osoby schorowane, a nawet umierające! Jeden z mieszkańców Warszawy nakręcił dramatyczny film z tego miejsca. Zobaczcie!

Skontaktowaliśmy się z dostawcą ciepłej wody, firmą Dalkia z prośbą o komentarz. Zadaliśmy im parę pytań:

- Dlaczego Dalkia wyłączyła ciepła wodę mieszkańcom całego bloku przy Al. Jerozolimskich 111?
- Czy zwyczajną jest ta praktyka firmy (odłączanie ciepłej wody wszystkim mieszkańcom bloku gdy tylko jeden z nich nie płaci?
- Na jak długo Dalkia odłączyła mieszkańcom bloku przy Al. Jerozolimskich 11 ciepłą wodę?
- Kiedy zostanie włączona z powrotem?

W odpowiedzi otrzymaliśmy od nich przed chwilą urzędowe pismo w tej sprawie.

Dalkia Warszawa ma podpisaną umowę kompleksową dostarczania ciepła ze Wspólnotą Mieszkaniową Al. Jerozolimskie 111.
Administratorem nieruchomości jest Gminna Gospodarka Komunalna Ochota. (...) W związku z wysokim zadłużeniem za dostawę ciepła do nieruchomości Al. Jerozolimskie 111, Dalkia Warszawa wysłała wezwanie do zapłaty do Gminnej Gospodarki Komunalnej Ochota Sp. z o.o. - ZNW nr 3, informując, że w związku z nie wykonywaniem zobowiązań wynikających z Umowy nr 4 2374 z dnia 01.06.2011 będą podjęte dalsze kroki zmierzające do egzekucji należności. Adresat został poinformowany, że w przypadku braku wpływu wskazanej kwoty w terminie 14 dni, Dalkia Warszawa wstrzyma dostawę ciepła bez dodatkowego powiadomienia na piśmie, działając na podstawie art. 6 ust. 3a Ustawy z dnia 10.04.1997r.

Dalkia - mimo iż w sposób nieludzki - działała zgodnie z prawem.

Zadzwoniliśmy też do restauracji "Grand Kredens", ponieważ z filmu wynika, że winowajcą jest właśnie owa restauracja. Pracownik powiedział nam, że zadłużenie rzeczywiście było, natomiast zostało już uregulowane.

W Zarządzie Gminnej Gospodarki Komunalnej Ochoty, która ma umowę z dostawcą ciepłej wody, nie było do tej pory osoby, która by w kompetentny sposób odpowiedziała nam, dlaczego doszło do takiej sytuacji.