Fotoradary już bez czarnej folii. Kiedy zaczną działać?
Główny Inspektorat Transportu Drogowego sprawdza działanie urządzeń.
Na stołecznych ulicach wkrótce ponownie zaczną działać fotoradary. Z urządzeń sukcesywnie znika już czarna folia, a urzędnicy sprawdzają ich działanie.
Jak informowaliśmy pod koniec grudnia na portalu Wawalove.pl, Główny Inspektorat Transportu Drogowego przejął od miasta 27 stacjonarnych fotoradarów. Umowa została podpisana na 3 lata. Wcześniej urządzenia przez dłuższy okres były wyłączone, bo zmiana przepisów uniemożliwiała ich dalszą obsługę przez straż miejską.
Początkowo nie było wiadomo, kiedy fotoradary znowu zostaną włączone. Jednak w ostatnich dniach z niektórych z nich zniknęła czarna folia, którą były przykryte. Kierowcy zastanawiali się, czy to oznacza, że ponownie zaczęły robić zdjęcia. Okazuje się, że jeszcze nie.
- Urządzenia są sprawdzane. Czy działają i w jaki sposób. Ten proces rozpoczął się wczoraj, dziś jest kontynuowany – twierdzi Krzysztof Łazarowicz z GITD w rozmowie z tvnwarszawa.pl. - Najpierw fotoradary muszą zostać zintegrowane z naszym systemem, dopiero później będziemy się zastanawiać jak będą funkcjonować - dodaje.
Kiedy uruchomienie?
Do tej pory sprawdzone zostały m.in. urządzenia ustawione w al. Niepodległości i na skrzyżowaniu ul. Ostrobramskiej z Zamieniecką. Czarnej folii nie ma też już na skrzyżowaniu Sobieskiego z al. Sikorskiego.
Kiedy testy się zakończą, a fotoradary ponownie zaczną robić zdjęcia? Tego wciąż nie wiadomo. - Włączanie fotoradarów będzie się odbywało sukcesywnie. Na pewno nie będą uruchomione wszystkie jednocześnie – mówi tvnwarszawa.pl Łazarowicz. - Mamy nadzieję, że za kilka miesięcy uda się włączyć już ostatni sprzęt. Wiadomo, że chcielibyśmy to zrobić jak najszybciej, ale przede wszystkim musimy to zrobić dobrze – dodaje przedstawiciel GITD.
Źródło: tvnwarszawa.pl/Wawalove.pl
