Ewakuacja lotniska w Modlinie. "Ktoś zadzwonił i groził, że podłożył bombę"
Trwa akcja służb
AKTUALIZACJA: Jak poinformował WawaLove.pl kapitan Mariusz Kwaśniewski z nowodworskiej straży pożarnej, zakończono już akcję służb, a wszelkie operacje lotnicze zostały przywrócone.
Zarządzono ewakuację lotniska w Modlinie. Przyczyną jest informacja o bombie, która miała zostać podłożona w terminalu oraz pozostawiony przez jednego z pasażerów bagaż.
Na miejscu są już pirotechnicy, policja, pogotowie oraz służby lotniska. - Zgłoszenie o pozostawionym bagażu wpłynęło o godzinie 8.43 - powiedział w rozmowie z WawaLove.pl kpt. Mariusz Kwaśniewski z nowodworskiej straży pożarnej. - Jednocześnie służby lotniska otrzymały wiadomość o podłożeniu na lotnisku materiałów wybuchowych. Natychmiast zarządzono ewakuację całego lotniska - dodaje strażak.
W tej chwili trwają działania operacyjne pirotechników. - Dopóki nie zostanie wykluczona obecność materiałów wybuchowych, dopóty nikt nie będzie mógł na teren lotniska wrócić - mówi Kwaśniewski. I dodaje, że wszelkie operacje lotnicze zostały wstrzymane, do czasu zakończenia akcji.
Evac continues temp -3 deg
— Matys Zieliński (@matyski)
Przeczytajcie też: Na elewację Dworca Centralnego wróci wielkoformatowa reklama
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.