Rozległy park Pole Mokotowskie powiększy się o prawie 5 ha. W jego skład wejdzie teren do niedawna wykorzystywany przez MPO. Jak informuje Ratusz, obecnie jest zrekultywowany i czeka na wypełnienie dobrymi pomysłami.
Czytaj też: Dżungla na budynku przy ul. Noakowskiego [wideo]
- Liczymy na mieszkańców – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy – Może być tu przestrzeń na organizacje koncertów, wybieg dla psów, nawet stacjonarne grille. Mam nadzieję, że podczas konsultacji z warszawiakami wypracujemy najlepszy wariant. – podkreślił Olszewski podczas konferencji prasowej poprzedzającej sadzenie drzew na Polu Mokotowskim w Dniu Drzewa obchodzonym 10 września.
Teren po bazie MPO ma się stać przestrzenią przeznaczoną na działania kulturalne i artystyczne. Teraz takiego miejsca na Polu Mokotowskim brakuje. Zarząd Oczyszczania Miasta, który będzie administrował nowym terenem przyłączonym do Pola Mokotowskiego, na zlecenie miasta opracuje trzy warianty zagospodarowanie tego obszaru. Koncepcja będzie uwzględniać skoordynowanie działań przewidywanych w budżecie partycypacyjnym, planach dzielnicy Ochota oraz w planach Biura Ochrony Środowiska.
A jakie są pomysły? Latem planowane są w tym miejscu pikniki miejskie, z koncertami - pojawi się między innymi cykl "Lato z Radiem" Polskiego Radia i Biblioteki Narodowej. Jest też pomysł, aby Pole Mokotowskie stało się alternatywą dla bardzo popularnej Poniatówki, na której odbywają się liczne imprezy, zajęcia sportowe, projekcje filmów i koncerty.
Jeszcze niedawno Ratusz wyszedł z pomysłem, aby na dodatkowych 5 hektarach na Polu Mokotowskim wybudować wielki wybieg dla psów oraz parking na sto aut. Po proteście warszawiaków urzędnicy wycofali się z tego pomysłu przyznając, że nie sprawdzono zapisów planu zagospodarowania (według tego planu mogą tu powstać jedynie tereny zielone).
Czytaj też: Nowy wybieg dla psów przy Ogrodzie Krasińskich
