Trwa ładowanie...

Będzie zebra przy Centralnym! "Wytyczenie jest możliwe"

Władze odpowiedziały na apel warszawskich społeczników

Będzie zebra przy Centralnym! "Wytyczenie jest możliwe"
dsej4gp
dsej4gp

Społecznikom udało się wywalczyć przejście naziemne przy rondzie Czterdziestolatka. - Główny Inżynier Ruchu m.st. Warszawy, Pan Galas oznajmił, że możliwe jest wytyczenie przejść na rondzie - poinformowała Fundacja MaMa. - Mam nadzieję, że przejścia powstaną do końca roku - powiedział TVN Warszawa wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.

Przypomnijmy: Każdy, kto chce dostać się na drugą stronę ulicy przy Dworcu Centralnym , musi schodzić do podziemi i wspinać się po schodach. Zaplanowana niedawno przez ZDM renowacja przejść podziemnych przy dworcu mogłaby być świetną okazją, by to zmienić, więc warszawscy społecznicy zaproponowali utworzenie przejść naziemnych w tej okolicy.

Niestety, warszawscy drogowcy byli przeciwni takiemu pomysłowi. Projekt modernizacji w planowanym przez miasto kształcie nadal nie pozwalał na przedostanie się na drugą stronę ulicy bez schodzenia pod ziemię lub nadkładania od jednego do aż trzech kilometrów.

dsej4gp

- Jeśli miasto zdecyduje, że w tym miejscu mają być przejścia naziemne, to je zbudujemy - mówiła WawaLove.pl Karolina Gałecka z biura prasowego ZDM . Do takiego pomysłu Zarząd podchodzi jednak sceptycznie. - Wskazujemy problemy, jakie mogłyby się pojawić w tym miejscu po utworzeniu przejść. To są dwie szerokie jezdnie. Mogą tworzyć się zatory i korki, w rezultacie całe Aleje mogłyby stanąć. Poza tym w tym miejscu priorytet ma tramwaj - dodaje Gałecka. - Jeśli jest możliwość techniczna, to takie przejścia budujemy - mówiła rzeczniczka ZDM i wskazuje przykłady placu Na Rozdrożu lub ulicy Targowej w okolicach Ząbkowskiej. - Musimy wziąć pod uwagę, że Dworzec Centralny i infrastrukturę budowano w latach 70. i nie uwzględniano potrzeb osób z wózkami lub niepełnosprawnych.

- Czterdzieści lat później można byłoby to w końcu uwzględnić - ripostowali społecznicy. I zorganizowali happening. Razem z zaproszonymi gośćmi przeszli - w eskorcie policji - przez Rondo Czterdziestolatka - na co dzień miejsce niedostępne dla osób z niepełnosprawnościami i rodziców prowadzących wózki z dziećmi. Następnie rozwinęli atrapę pasów przez Aleje Jerozolimskie. - Udowodniliśmy, że zebry w tym miejscu są potrzebne, a przejście przez nie pieszych nie wymaga zbytniego wydłużenia czerwonego światła dla samochodów - poinformowała WawaLove.pl Aleksandra Sulmicka ze Stowarzyszenia Zielone Mazowsze.

Na happening zaprosili również prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz . Chcieli jej wręczyć petycję w sprawie wytyczenia przejść przy rondzie Czterdziestolatka. Dotychczas podpisało ją ponad 1200 mieszkańców. Niestety Pani prezydent nie przyszła. - Jak widać władze miasta nie są zainteresowane problemami, z którymi borykają się osoby z niepełnosprawnościami, rodzice czy seniorzy - mówią organizatorzy akcji.

dsej4gp

Władze na apel jednak odpowiedziały. W środę odbyło się spotkanie zespołu pod przewodnictwem wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza. Ostatecznie Zarząd Dróg Miejskich, Zarząd Transportu Miejskiego oraz miejski inżynier ruchu Janusz Galas zdecydowali, że powstaną 4 przejścia naziemne wokół ronda Czterdziestolatka oraz 2 przejścia przy Al. Jerozolimskich.

dsej4gp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsej4gp