Trwa ładowanie...

Areszt za „wyrwy” łańcuszków!

Szukano go od dawna. Usłyszał 7 zarzutów!

Areszt za „wyrwy” łańcuszków!
d3r5a9y
d3r5a9y

Mechanizm kradzieży był prosty. Podejść, zerwać łańcuszek z szyi ofiary i uciec. Udawało mu się wiele razy. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości skierowanej przeciwko mieniu poszukiwali go już od dłuższego czasu, ale wciąż mu się udawało. Po pierwsze 30-latek skutecznie unikał policjantów, po drugie - nie miał stałego miejsca zamieszkania.

Łańcuszki zrywał wiele razy. Policjanci mówią o takich złodziejach, że działają "na wyrwę". Łańcuszki mają czasem sporą wartość. W maju tego roku, Tomasz S.zerwał z szyi młodej kobiety złoty łańcuszek z medalikiem. Jego wartość została oszacowana na sumę ponad tysiąca złotych!****

"Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka" - mówi stare przysłowie. Kilka dni temu funkcjonariusze zauważyli podejrzewanego o napady "na wyrwę" mężczyznę na ulicy. 30-latek na widok policjantów zaczął uciekać na rowerze, ale po krótkim pościgu został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej celi.

Łącznie Tomasz S. usłyszał siedem zarzutów, z czego sześć dotyczyło kradzieży łańcuszków metodą na tzw. „wyrwę”, a jeden kradzieży z włamaniem do restauracji, w wyniku której został skradziony laptop. Podejrzany działał w okresie recydywy. Na wniosek południowopraskich policjantów prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec Tomasza S. środka zapobiegawczego w postaci aresztu.

d3r5a9y

Sąd przychylił się do wniosku i aresztował 30-latka na trzy miesiące.

d3r5a9y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3r5a9y